Lewica raz nie weszła do Sejmu, 6 lat temu i odtąd rządzi PiS, więc może warto trzymać kciuki za mocną lewicę, zamiast w kółko na niej wieszać psy? Jako przewodniczący partii podejmuję decyzje, czasami bardzo trudne i biorę za nie odpowiedzialność. Nie jestem zwolennikiem załatwienia spraw wewnętrznych partii w mediach, nikomu to nie służy. W mediach walczy się o elektorat i przedstawia swoją wizję państwa. Trzeba mieć priorytety- dla mnie to jedność na lewicy.
Utrzymanie jedności klubu parlamentarnego oraz zapewnienie możliwości stworzenia jednej listy lewicowej w wyborach, bo kiedy są 2 albo 3 listy na lewicy, to wtedy lewica przegrywa. W całym procesie konsolidacji na lewicy nie chodzi o władzę, ale o łączenie elektorów. I to jest polityka, której odpowiedzialny przewodniczący musi bronić. Koszty utrzymania jedności są i zawsze były. Lewica ma potencjał.
Ja oceniam lewicowy elektorat na 20 proc. Jesteśmy na półmetku obecnej kadencji i mamy czas na podejmowanie mądrych decyzji, które nas w tym kierunku poprowadzą. Wierzę w sukces, projekt wygra. Za 2 lata Lewica będzie współrządziła!
Włodzimierz Czarzasty, wicemarszałek Sejmu
Radio Zet, 4 października 2021 r.